Ciemno Jasno

Polska walczy z szarą strefą: więcej kontroli, więcej biurokracji, mniej swobody?

Donald Tusk Donald Tusk
Donald Tusk

Rząd planuje nową instytucję, która – we współpracy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym – ma zwalczać szarą strefę. Zamiast ograniczać biurokrację i ciąć wydatki, powstają kolejne struktury, a kampanie informacyjne przekonają nas, że inwigilacja jest dla naszego dobra. Czy na pewno?

W Stanach Zjednoczonych powstaje DOGE (Department of Government Efficiency), tymczasowy organ, który do lipca 2026 roku ma analizować wydatki publiczne i szukać oszczędności. Idea ciekawa i warta uwagi.

Tymczasem w Polsce, jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, rząd nieco inaczej podchodzi do kwestii efektywności. Wspólnie z Międzynarodowym Funduszem Walutowym planuje powołać superurząd pod kierownictwem Ministerstwa Finansów, którego celem będzie koordynacja działań w walce z szarą strefą. Według Tomasza Tratkiewicza z Ministerstwa Finansów, inicjatywa zakłada współpracę kluczowych instytucji, takich jak ZUS czy Ministerstwo Rodziny, a także organizowanie konsultacji społecznych, głównie z przedsiębiorcami.

Nie da się oprzeć wrażeniu, że każdy, kto skrytykuje pomysł, automatycznie znajdzie się na liście „do szczególnej uwagi”. Klasyczne: „Jesteś z nami albo przeciwko nam.” Dodatkowo planowane kampanie edukacyjne mają przekonywać społeczeństwo, że szara strefa to zjawisko szkodliwe dla wszystkich.

W założeniach powstanie jedna wspólna baza danych, umożliwiająca wykrywanie wyłudzeń VAT i innych nadużyć podatkowych. Jednak krytycy obawiają się, że nowe instytucje i bazy danych przyniosą kolejną falę biurokracji i inwigilacji obywateli, zamiast realnych oszczędności budżetowych.

MFW szacuje, że szara strefa w Polsce wynosi 27% PKB, ale pytanie jak zostało to policzone? 
Czyli zamiast ciąć wydatki budżetowe, ograniczać administrację, która jest niewydolna, niepotrzebna i zbyt rozrośnięta, tworzone będą kolejne zbędne stanowiska. Celem będzie szukanie kolejnych pieniędzy z kieszeni podatników. Władze nie kryją się nawet z nastawieniem do ludzi jako potencjalnych złodziei. Dodatkowo będą wyrzucane w błoto pieniądze na kampanię, która ma nas przekonać, że to świetny pomysł i powinniśmy chcieć być bardziej inwigilowani. A wszystko „we współpracy” z MFW. Dalej uważacie, że rząd dba o dobro Polski i jej obywateli?

poprzedni artykuł
szuflada grozy

Matka skazana za ukrywanie dziecka w szufladzie

następny artykuł
nadwrazliwy 96637 African American man marries Asian woman 480ab96e 3884 4d7f b64e a1ea56ed6a92

Jaka jest szansa, że Afroamerykanin ożeni się z Azjatką w Polsce? Analiza demograficzna i kulturowa