Od lata wpaja nam się do głowy, że nauka to potęgi klucz.
Jesteśmy narodem, którego młoda latorośl wie, w którym roku żył Gutenberg oraz jak się nazywa stolica Laosu.
Znamy macierze, tangensy, pola i objętości walca.
Jednak kiedy w przestrzeni medialnej, w legendarnej kiedyś i odnawianej teraz, Awanturze o kasę, pada proste pytanie:
„Bułka z szynką kosztuje 6,40 zł. Szynka jest droższa od bułki o 6 złotych. Ile kosztuje bułka?„
Naród się dzieli.
Proste chłopskie myślenie każe sobie wyobrazić wędlinę i bułkę – razem 6,4 zł.
Bułka 40 gr a wędlina 6 zł.
No nie.
Mistrzowie z programu wybrali opcję 30 gr
Logika mistrzów zawsze jest niezrozumiała dla przeciętnego człowieka (patrz np. mistrz yoda)
Poprawna odpowiedź to 20 gr
Quo Vadis polska edukacjo…
PS. Jeśli to jedna kanapka z plasterkiem wędliny za 6,40 zł to mówimy raczej o polędwicy łososiowej.
Źródło: